Uśmiech lekarstwem, śmiech zdrowiem! ☺
Uśmiech :)
Niby nic, ale jednak uwierzcie, że może zdziałać cuda. Może zanim przejdę do tematu opowiem jedną krótką historię, które przytrafiła mi się parę miesięcy temu:Był to dzień szkolny. Wstałam - nie dość, że zupełnie nie wyspana to całą opuchnięta po przepłakanej nocy (problemy prywatne). Czułam się jakbym miała zaraz umrzeć, ale chcąc nie chcąc musiała ogarnąć się i zasuwać na przystanek. Poszłam, wsiadłam do busa - nie było już miejsc siedzących, więc stałam. Dwa przystanki później ktoś wsiada, była to dziewczyna niby zwyczajna, ale coś w sobie miałam. Opuściłam wzrok, by uniknąć spojrzeń na opuchnięte oczy. Po paru minutach podniosłam wzrok, by zobaczyć gdzie jestem, dziewczyna odwróciła się, spojrzała i szeroko uśmiechnęła. Uśmiech miała przede wszystkim szczery. A wiecie co było w tym wszystkim najcudowniejsze? To, że pierwszy raz widziałam ją na oczy, nie znałyśmy się, a ona obdarowała mnie tak po prostu uśmiechem, bez chęci czegoś w zamian. Z trudem odwzajemniłam uśmiech i wtedy coś mnie trafiło! Poczułam to coś w sercu a do mózgu dotarła ważna informacja...Jeden uśmiech potrafi zdziałać tak wiele. Wysiadłam z busa, szłam w stronę szkoły rozmyślając co się tak właściwie wydarzyło mając delikatny uśmiech na twarzy. Zdałam sobie sprawę, że to właśnie ta nieznajoma uratowała mój dzień! Coś niewiarygodnego, ale jednak.
Właśnie w tamtej chwili zdałam sobie sprawę z tego jak jeden uśmiech potrafi zmienić. Jednym uśmiechem ponury dzień zamienił się w coś wręcz magicznego. To była magia uśmiechu!
Teraz zastanów się...ile razy to Ty widziałeś/aś kogoś w autobusie/szkole/pracy (itp.) o smętnej minie? Nie przeszło Ci chociaż raz przez myśl, że właśnie uśmiechając się do tej osoby możesz zmienić jej dzień? Nie zawsze to działa - to fakt. Czasem nie wszystko może załatwić uśmiech, jednak w większości sytuacji to jemu zawdzięczamy początek dnia! :)
Nie zapomnij z rana podejść do lustra - najpierw uśmiechnąć się szeroko do samego siebie a następnie rozsiewać i zarażać uśmiechem dookoła :) Kto wie czy to Ty nie będziesz czyimś zbawicielem! Niby nic, a jednak to takie proste by sprawić sobie i komuś lepszy dzień, uwierz! :)
Czy wam też mamy powtarzały, że śmiech to zdrowie? Hmm..ile w tym prawdy?
Jak dla mnie to szczera prawda! :D Daje nie tylko dużo pozytywnych emocji, endorfin, ale także poprawia często humor i pokazuje innym, że jesteś wesołą i pogodną osobą. Jak dla mnie każdego dnia powinniśmy zaśmiać się chociaż raz. To takie trochę ulepszenie uśmiechu! Śmiech to samo zdrowie. Śmiech zwiększa naszą odporność oraz bardzo dotlenia organizm. Poprzez śmiech rozładowujemy złe emocje - nerwy, stres, cierpienie. Dajemy tym emocjom upust w bardzo dobry sposób :) Wprawia nasz organizm w stan relaksu i tryskamy pozytywem. Uśmiech bardzo dodaje energii. Czy po obejrzeniu jakiejś naprawdę dobrej komedii albo usłyszeniu naprawdę dobrego żartu nie macie poczucia, że możecie więcej? Wpływa to na nas pozytywnie, doładowuje i mamy więcej energii. Poza tym uśmiech upiększa, kto nie mówił, że z uśmiechem bardziej do twarzy? :D Śmiech odmładza naszą skórę, poprawia się w niej krążenie i odżywia skórę. Także jak widać, same pozytywy! :)Spróbujcie sami przez jakiś okres czasu codziennie uśmiechać się do samych siebie i do każdego spotkanego człowieka - zobaczysz, że zostaniesz odebrany bardzo pozytywnie i takim też się staniesz. Oraz zachęcam bardzo do codziennego śmiechu! Zobaczycie, że pozytywne skutki pojawią się niebawem! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz